wtorek, 10 marca 2015




Pierwsze poważne zamówienie + test nowego płynu maskującego + odkrycie roku: papier ma znaczenie;)



Sprawdziłam  działanie płynu maskującego-  Liquid masking film 052 z Talensa - jest wspaniały, świetnie się z nim pracuje (może dlatego, że nie miałam nowego płynu od wieków:)

Przechowywałam ten papier na specjalną okazję i uznałam, że właśnie nadeszła. Malowałam na nim dawno temu i pamiętam, że malowało się samo i komfort pracy był niezwykły. Jednak okazało się, że przyzwyczajona do Dailera Rowneya o gramaturze 200 g/m2 nie potrafię wykrzesać na wspaniałym "Arches Nieskończoność" nic sensownego. Było szorstko, bez możliwości poprawek, a i kolory wydawały się zachowywać inaczej niż zawsze. Chociaż nie do końca tego się spodziewałam, efekt wydaje się jakiś przyjemny i świeży (wiadomo, gdyby nie błędy w rysunku :)

  

0 komentarze:

Prześlij komentarz

artysta toplista

Katalog Witryn Artystycznych

akwarela.toplista

AKWARELA - NAJLEPSZE STRONY
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Popularne posty

zywiak.chlebowiec@gmail.com

my banner

my banner